„Powiedz mi, a zapomnę, pokaż – a zapamiętam, pozwól mi działać, a zrozumiem!”
Konfucjusz
W kwietniu 2018 Dzień Ziemi zorganizowalismy w nietypowy sposób.
Na początku uczniowie z koła teatralnego przedstawili skecz "Jadłopodawca", a maluchy z oddziału "O" wystąpiły z recytacją wspaniałego wiersza "Kto Ty jesteś? Wandal Mały".
Następnie rozpoczęła się część najciekawsza - EKSPERYMETY
KLASA "O"
„Znikający styropian”
1. Do wykonania eksperymentu potrzebne będą: – rozpuszczalnik, – kawałek styropianu, – talerzyk
2. Wlewamy trochę rozpuszczalnika do talerzyka i układamy w nim styropian.
3. Od razu zauważymy, że zacznie się zmniejszać
4. Dzieje się tak dlatego, że styropian w dużej części (98%) składa się z powietrza. Kiedy więc rozpada się struktura polimerów (z których jest wykonany) w wyniku działania rozpuszczalnika, powietrze ulatnia się, a ze styropianu prawie nic nie zostaje.
"Nurek"
1. Nasz Nurek zbudowany jest ze słomki, którą obciążamy plasteliną. Wartość obciążenia należy dobrać tak, aby nurek pływał, jak spławik od wędki.
2. Sztuczka zaczynyna się dopiero wtedy, gdy Nurka umieścimy w wypełnionej wodą, zakręconej nakrętką plastikowej butelce i ściśniemy ją – nurek zaczyna wtedy tonąć.
3.Co zrobić, żeby znowu wypłynął na górę butelki? Uwolnić uścisk!
*****Jakie fizyczne prawa są wykorzystywane w zasadzie działania Nurka Kartezjusza?
Kiedy przyjrzymy się Nurkowi z bliska, zobaczymy w nim wspomniany już wyżej pęcherzyk powietrza. Zgodnie z prawem Archimedesa działa na niego siła wyporu, dlatego nurek pływa.
Klasa VI
Bańka w bańce
1. Do szklanki wypełnionej do połowy wodą wlej jedną łyżeczkę płynu do mycia naczyń. Dobrze wymieszaj łyżeczką płyn z wodą. Rób to powoli, żeby mieszanina jak najmniej się spieniła.
2. Postaw przed sobą talerz lub inny przedmiot o płaskiej powierzchni. Powierzchnia musi być ustawiona poziomo.
3. Zwilż talerz. W tym celu na talerz wylej jedną łyżeczkę przygotowanego płynu do robienia baniek i palcami rozprowadź płyn po całym talerzu.
4. Gdy płynu jest za mało, by zwilżyć cały talerz, wlej na niego kolejną łyżeczkę i ponownie rozprowadź płyn palcami.
5. Jeden koniec słomki włóż do wody z płynem i zrób bańkę na talerzu lub podstawce.
6. Ostrożnie przebij się słomką przez pierwszą bańkę i spróbuj wewnątrz niej zrobić kolejną.
7. Staraj się zrobić drugą bańkę, tak by nie zetknęła się z pierwszą.
8. Ponownie wyjmij słomkę z bańki i znów zanurz jej koniec w płynie.
9. Ostrożnie przebij się słomką przez obie bańki i wewnątrz drugiej spróbuj zrobić trzecią.
10. Jeśli zewnętrzna bańka jest naprawdę duża, możesz spróbować zrobić wewnątrz trzech baniek jeszcze kolejne – czwartą, piątą itd.
Huśtawka ze świeczki
- Doświadczenie to jest jednym z najprostszych możliwych. Otrzymany efekt jest jednak na tyle ciekawy, że warto poświęcić chwilkę na przygotowanie.
- Świecę należy przygotować tak, by można ją było zapalić z obu stron jednocześnie. Świeczkę należy przebić igłą lub gwoździem po środku, tak by po oparciu na dwóch szklankach świeczka mogła się swobodnie wahać
3. Świecę należy zapalić z obu stron jednocześnie; po jakimś czasie zaobserwujemy wahania o rosnącej sile.
***Czym jest spowodowany ten ruch? Wahania są wynikiem przesuwania się środka ciężkości: płomień powoduje upłynnienie parafiny, która skapuje w postaci kropel. Cięższy koniec świeczki znajduje się u dołu, wtedy następuje silniejsze nagrzewanie parafiny i jej obfitszy strumień skapuje na podłoże. Z tego powodu koniec ten staje się lżejszy, aż w pewnym momencie przeważa drugi koniec, gdzie powtarza się analogiczne zjawisko. Skutkuje to cyklicznymi wyhyleniami świecowej huśtawki.
KLASA II i III
"Czy powietrze potrzebne jest do życia?
Eksperyment miał na celu pokazanie, że ogień potrzebuje tlenu aby mógł się palić.
Materiały: podstawka lub przezroczysta miska, słoik, świeczka, woda, zapałka.
Przebieg: Zapaloną świeczkę stawiamy na podstawce, na której znajduje się woda.
Następnie przykrywamy ją słoikiem.
W trakcie eksperymentu świeczka zgasła, a woda częściowo została wessana ze spodka do słoika.
Wniosek: Płomień świecy pali się dzięki tlenowi, gdy tlenu pod słoikiem zabraknie, płomień zgaśnie. Powietrze, które zostanie w słoiku, oziębi się i skurczy. Dzięki temu powstanie miejsce dla wody, która zostanie wessana do słoika.
KLASA IV
„Skaczące rodzynki”
Potrzebujemy: – szklanka, – wodę gazowaną, – rodzynki (mogą być też inne suszone małe owoce)
Wykonanie
Do szklanki nalewamy wodę gazowaną i wrzucamy kilka rodzynek.
Są one cięższe od wody, więc opadają na dno.
Po kilku sekundach gazowe bąbelki otaczają poszczególne rodzynki, które zaczynają wypływać na powierzchnię, po czym ponownie opadają na dno.
Rodzynki wędrują w górę i w dół jakby nurkowały.
Proces powtarza się aż do wyraźnego spadku zawartości gazu.
Wyjaśnienie
W wodzie gazowanej rozpuszczony jest dwutlenek węgla.
Gaz ten przedostaje się do powietrza, co widzimy w postaci bąbelków, które przyjemnie drażnią podniebienie w trakcie spożycia.
Gdy do wody wrzucimy rodzynki - gaz zaczyna gromadzić się na ich powierzchni. Jest to tak zwany proces adsorpcji.
Dzieje się tak dlatego, że rodzynki maja porowatą powierzchnię, na których gromadzą się cząsteczki dwutlenku węgla.
Dwutlenek węgla działa na rodzynkę jak balonik, przy nagromadzeniu dużej ilości gazu unosi ją do góry.
"Ciecz nienewtonowska" (czyt.nieniutonowska)
Co jest potrzebne? -mąka ziemniaczana (skrobia), -miseczka, - łyżka, -szklanka wody
1. Wykonanie tego doświadczenia jest niezwykle proste. Wystarczy wymieszać mąkę ziemniaczaną z wodą w odpowiedniej proporcji.
2. Najlepszym sposobem jest wsypanie szklanki mąki do miseczki i dolewanie wody wraz z mieszaniem całą zawartością. Z początku ciężko idzie, po powstała mieszanina będzie bardzo twarda i nie chce się zbytnio mieszać.
3. Ile dodać wody? Należy to robić do czasu, aż mieszanina nabierze odpowiedniej konsystencji. Powinna sama spływać z łyżeczki jak gęsta ciecz, ale samą łyżeczką można ją było „kroić”.
KLASA V
"Wulkan"
1 Aby zrobić wybuchający wulkan potrzeba:
- dużego talerza, kubeczka, szklanki, butelki (może być plastikowa) i nożyczek.
– wodę, – sodę oczyszczaną, – ocet,
– łyżkę, – filiżankę lub kubeczek
– tacę
3. Przeciętą butelkę postaw na tacy. Na początku wlej ocet.. Do octu dodaj płyn do mycia naczyń.
4. Kolejny krok to już dosypywanie sody. Ale, ale, tu uwaga… soda spowoduje wybuch wulkanu, dlatego trzeba dopilnować, żeby dzieci nie trzymały głowy bezpośrednio nad butelką. Tak na wszelki wypadek, żeby uniknąć kłopotów w sytuacji, gdyby wybuch eksperymentalnego wulkanu okazał się zbyt silny.
5. A to, co zostanie z octowego wulkanu może posłużyć do umycia wanny i umywalki w łazience, bo soda oczyszczona z octem to świetny ekologiczny środek czyszczący.
„Kratery na Księżycu”
Co potrzebne:
1 kg mąki pszennej
1 opakowanie kakao naturalnego
duża blacha
kamyczki
1. Na blachę wysypujemy warstwę mąki. Lekko ją mieszamy, by utworzyła góry i doliny. Z wierzchu sypiemy cienką warstwą kakao – tyle, by pokryło mąkę.
3. Jeśli mamy pod ręką telefon, który potrafi filmować w zwolnionym tempie, warto nakręcić krótkie wideo pokazujące moment uderzenia.
2. Teraz rzucamy kamyczki z różnej wysokości, pod różnymi kątami i z różną siłą. Obserwujemy powstające kratery.